News
Wpisy śp. Zioła na narkotykowym forum budzą przerażenie
Ku przestrodze.
Śmierć Zioła wstrząsnęła środowiskiem hip-hopowym. Zaledwie 30-letni bardzo utalentowany raper zdecydował się prawdopodobnie na ostateczny krok popełniając samobójstwo. Są to jednak póki co informacje nieoficjalne. Znajomi rapera z największego forum o narkotykach piszą, że zaplanował on swoją śmierć i była ona do przewidzenia. Sam Zioło mocno udzielał się w sieci i pisał bardzo dużo o narkotykach. Jego wpisy budzą przerażenie. Poniższy artykuł jest ku przestrodze.
Zioło zaplanował swoją śmierć?
Hyperreal.info to największe repozytorium informacji o substancjach psychoaktywnych. Przeglądanie tego forum może niektórych szokować. Jest na nim m.in. wątek „Zgony użytkowników forum”, w którym dyskutuje się o śmierci forumowiczów. To na Hyperreal.info pojawiła się jedna z pierwszym informacji o śmierci Zioła, który był bardzo aktywnym członkiem serwisu. – Podobno @zioloziolo nie żyje. Podobno się powiesił. Podobno, podobno. Jak dowiem się czegoś konkretnego, to dam znać, na razie stójmy przy „podobno”. – poinformował wczoraj użytkownik STR88. – Na pewno nie żyje. Tonciu dzwonił po ludziach i płakał, a Karbon potwierdził. – dorzucił Rockens.
Forumowicze często znają się osobiście. Jeden z nich twierdzi m.in., że raper zaplanował swoje samobójstwo. – Przecież to, że tak się to skończy było oczywiste dla każdego kto go znał osobiście. Także wylewajcie łzy nie znając człowieka, heh. Nie będę nic o nim złego pisał, ale on to zaplanował sobie najpewniej już 2 dni temu, wszystko na to wskazuje. Jego aktywność na social media. Także żadny wypadek. Pozdro Michał, zawsze będę pamiętał te spidbole w lesie przed i po pracy. Albo to jak wyjebaliśmy na 2 paczki oxy znajomą i prosiłem cię byś mi nie sprzedawał bo nie chcę już brać. I trzymałeś się tej zasady – twardo odmawiałeś mi sprzedaży. Git! – komentuje user Sprawdzone_info.
– Znałem użytkownika Zioło z pewnego forum hip hopowego, dużo pisane o muzyce, kobietach, używkach. Odezwaliśmy się do siebie tutaj na forum. A teraz go nie ma. Spoczywaj w końcu w spokoju Michał. „Póki żyjesz jesteś raper, jak umierasz to jesteś poeta”. – dodaje Sortis.
– Szkoda chłopa, ale dziwne akcje typu zbieranie na wakacje zwiastowały że coraz bardziej mu siada na główkę. Niech spoczywa w pokoju. – napisał thcmenel.
Eksperymentował z narkotykami
Wrocławski raper od dziesięciu lat był użytkownikiem wspomnianego forum, na którym dzielił się z innymi swoimi narkotyczny tripami i służył wiedzą w tym zakresie. – Lektura postów @zioloziolo na narkotykowym forum budzi przerażenie, wstręt, smutek i żal. Nigdy się w to nie wpierdalajcie. Nigdy. – napisał hip-hopowy aktywista Politolog na Rapie. I faktycznie tak jest. Zioło był bardzo aktywnym forumowiczem, który testował na sobie wiele różnych psychoaktywnych substancji. Tak przynajmniej wynika z jego wypowiedzi. Udzielał się on często m.in. w wątku „Morfina i heroina”. Oto kilka jego wpisów (pisownia oryginalna):
„Po helu w ogóle skręty są u mnie lajtowe w porównaniu do innych opio. W sensie heh, też jest hardkor, ale nie ma np. takiej intensywności jak po fencie, terroru psychicznego jak po oxy czy bólu jak po majce.”
„Heh, harm redakszyn… Walilismy po prostu przerobione setki z najprawdodobnie nie do końca odparowanym bezetem. Najlepszy temat z istniejacych, ale oprócz tego wywindowana tolera (160mg oxyniemal nie dziala.. i strucle bezetem najprawdopodobniej.”
„Ja tam psychodeliki polecam, a napewno jest to lepsza droga niż opio.”
„przejrzyj sobie wątki o detoksach i idź na taki gdzie schodzą buprą. Nikt Cie nie wyśmieje. Miałem na detoksie laskę, która odstawiała kodę i wjebali ja na program metadonowy. Możesz być spokojny, jesteś dostatecznie wpierdolona milejdi.”
Świeża sprawa z Belmondo, który popadł w duże tarapaty przez narkotyki powinna uświadomić słuchaczy rapu jak destrukcyjne są to substancje. – To koniec drogi dla Belmondo. Niech dla innych to będzie nauczka, jaką destrukcję robią w mózgu narkotyki. – oświadczył raper po wypłynięciu jego wspólnych zdjęć z transseksualistą Rafalalą. Śmierć Zioła tylko potwierdza do czego prowadzi uzależnienie od narkotyków.
PS. Przypomnijmy, że aktualnie trwa zbiórka dla mamy rapera na ceremonię pogrzebową.
*Komentarze w artykule zostały wyłączone.
Śmierć rapera Zioło (1989-2019)
- Nie żyje raper Zioło
- Zioło nie żyje – zbiórka dla mamy na pogrzeb
- Wpisy śp. Zioła na narkotykowym forum budzą przerażenie
- Guzior uszanował swojego rywala śp. Zioło
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
50 Cent znów uderza w Diddy’ego, komentując jego wygląd po aresztowaniu i pierwszych wizytach w sądzie.
W rozmowie z Us Weekly Curtis raper wrócił do momentu, w którym po raz pierwszy zobaczył materiały z udziałem Seana Combsa po zatrzymaniu. Jak przyznał, najbardziej zapadły mu w pamięć szkice z sali sądowej.
– Postarzał się w ekspresowym tempie – stwierdził. – Poszedł do więzienia, włosy miał kruczoczarne jak moje. A następnego dnia wyglądał już kompletnie inaczej. Widziałem tylko te rysunki z sali sądowej. Jak go narysowali, wyglądał jak szop pracz. Pomyślałem wtedy: kiedy to się stało? – dodał.
Wypowiedź padła przy okazji rozmowy o serialu dokumentalnym Netflixa „Sean Combs: The Reckoning”, którego 50 Cent jest producentem wykonawczym. Produkcja skupia się na narastającej liczbie oskarżeń oraz problemach prawnych twórcy Bad Boy Records. Choć temat jest poważny, Jackson nie odmówił sobie kolejnej publicznej szpileczki wbitej w wieloletniego rywala.
@usweekly 50 Cent gives his reaction to Diddy's shocking transformation from the courtroom to prison in an exclusive Us Weekly #coverstory ♬ original sound – Us Weekly
Raper odniósł się również do krążących spekulacji wokół samego dokumentu. Wspomniał między innymi o osobach z branży, które jego zdaniem powinny się w nim pojawić, oraz o pogłoskach dotyczących potencjalnego udziału członków rodziny Diddy’ego. Podkreślił też, jak szerokie konsekwencje dla całego środowiska mają obecne zarzuty wobec Combsa.
Jednym z najbardziej kontrowersyjnych wątków „The Reckoning” okazało się użycie niepublikowanych wcześniej nagrań z udziałem Diddy’ego. Do sprawy odniósł się jego wieloletni osobisty operator Michael Oberlies w rozmowie z Rolling Stone.
– Przez ponad dwa lata pracowaliśmy nad projektem poświęconym Diddy’emu. Materiały, o których mowa, nie zostały udostępnione przeze mnie ani przez nikogo upoważnionego do zarządzania archiwum Seana Combsa. Zrobiła to osoba trzecia, która zastępowała mnie przez trzy dni, gdy byłem poza stanem.
Oberlies zaznaczył również, że sytuacja nie miała związku z żadnym sporem kontraktowym, a wykorzystanie nagrań określił wprost jako „nieetyczne i nie do zaakceptowania”.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
French Montana i Max B wydają płytę, której tytułem nawiązują do Donalda Trumpa
Max B niedawno opuścił więzienie po 16 latach odsiadki.
French Montana i Max B wracają do wspólnej gry po latach ciszy. Na pierwszy ogień idzie numer, który już samym tytułem robi zamieszanie.
Duet wypuścił singiel „MAWA (Make America Wavy Again)”, zapowiadający wspólny projekt o tej samej nazwie. Kawałek trafił do sieci 12 grudnia wraz z dopracowanym klipem w reżyserii Kid Arta. Tytuł to oczywiste przekształcenie hasła „Make America Great Again”, którym posługiwał się Donald Trump, tym razem jednak przerobione na slangowy manifest „wavy” estetyki Maxa B.
French Montana i Max B podgrzewali atmosferę wokół numeru od początku grudnia. Na dwa dni przed premierą pokazali w sieci fragmenty z planu teledysku, dając fanom jasny sygnał, że długo wyczekiwany powrót jest już za rogiem.
„MAWA (Make America Wavy Again)” to pierwszy oficjalny przedsmak ich wspólnego projektu, który ma ukazać się 9 stycznia. Będzie to ich pierwszy wspólny mixtape od sześciu lat, ale nie jedyny materiał, nad którym obecnie pracują.
W listopadzie, krótko po wyjściu Maxa B z więzienia, raperzy zapowiedzieli kolejny projekt we wspólnym poście na Instagramie:
– Coke Wave ‘NARCOS’ 3.5 – 9 stycznia 2026. Sezon Coke Wavy oficjalnie wraca do gry.
Ten sam miesiąc przyniósł także oficjalny powrót Maxa B do muzyki. Raper był wielokrotnie widywany w studiu, a jego comebackowym numerem został singiel „No More Tricks”. Utwór miał otwierać album „Public Domain 7: The First Purge (Patient Zero)”, zapowiadany na 28 listopada, jednak projekt ostatecznie nie ujrzał światła dziennego.
W rozmowie z Billboardem Max B otwarcie mówił o powrocie do formy: – Zajmie mi chwilę, żeby pozbyć się tej rdzy. Nadchodzi moja muzyka, to się dzieje.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Fergie świętuje z The Black Eyed Peas. Czy zespół wróci?
„W końcu udało się nam zasiąść przy jednym stole”.
Członkowie The Black Eyed Peas znów pojawili się razem w jednym kadrze. Wystarczyło jedno spotkanie, by uruchomić lawinę spekulacji o powrocie składu.
Fergie opublikowała w serwisie X zdjęcia z kameralnego spotkania urodzinowego, na którym pojawili się także will.i.am, apl.de.ap i Taboo. Na fotografiach widać uśmiechy, luźną atmosferę i wyraźną chemię, która momentalnie rozpaliła fanów grupy na całym świecie.
– W końcu udało się nam zasiąść przy jednym stole i wspólnie uczcić nasze okrągłe urodziny. To była wyjątkowa noc z moimi braćmi, pełna miłości – napisała Fergie.
Ten moment ma dodatkowy ciężar, biorąc pod uwagę historię zespołu. W 2017 roku Fergie zakończyła współpracę z The Black Eyed Peas, skupiając się na solowej karierze i życiu prywatnym. Pozostali członkowie kontynuowali działalność bez niej, regularnie wydając muzykę i koncertując. Przez lata temat ewentualnego powrotu pełnego składu pojawiał się wielokrotnie, ale zespół konsekwentnie unikał jednoznacznych deklaracji.
Pod postem natychmiast zaroiło się od komentarzy fanów, którzy domagają się nie tylko wspólnych zdjęć, ale też nowej muzyki i trasy koncertowej. Trudno się dziwić, skoro The Black Eyed Peas to autorzy hitów, które zdefiniowały pop i hip hop lat 2000., takich jak „Where Is the Love?”, „Boom Boom Pow” czy „I Gotta Feeling”.
Na razie nie padły żadne oficjalne zapowiedzi dotyczące reaktywacji zespołu. Jedno jest pewne: samo spotkanie wystarczyło, by przypomnieć, jak silna była i wciąż jest marka The Black Eyed Peas.
Finally got to break bread and celebrate our milestone birthdays together. What a special night with my brothers, filled with so much love 🫛🫛♥️♥️ pic.twitter.com/WLLnqqnHyC
— Fergie (@Fergie) December 13, 2025
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
News
Pablo Novacci: „Zostałem oszukany, jestem na dnie i z długami”
Raper skończył 33 lata, ale jak informuje, to najgorsze urodziny w jego życiu.
Raper i producent z Jeleniej Góry podzielił się ze słuchaczami smutnymi wieściami. Novacciemu nie poszło w biznesie – bo jak informuje – zaufał nieodpowiednim ludziom.
– Ogólnie to myślałem, że rok temu (12.12) miałem najgorsze urodziny w życiu, ale w tym roku te przebiją wszystko. Nie odbierajcie tego jako jakieś żalenie się, po prostu to najgorszy rok w moim całym życiu, jestem chodzącym zombie i jestem na samym dnie. Zostałem potężnie oszukany i wpieprzony w długi, w dodatku chcąc dobrze – napisał.
– Chciałem wrzucić numer na moje urodziny jak co roku to robię, ale bez ściemy zamuliłem bo nie miałem siły podnieść się z łóżka, a co dopiero coś tam klikać. Sorry, wrzucę na dniach, więc wyjdzie trochę później na Spotify, a na YouTube to zaraz mogę wrzucić w sumie – dajcie znać czy w ogóle chcecie. Muzyka to ostatnie co mi zostało, tak samo jak słuchacze. Jeszcze raz sorry za tak depresyjny post, ale jest jak jest, koniec z jakąkolwiek ściemą. 33 lata w dupę j*bane – dodał.
Pablo Novacci sporą część swojego życia spędził na Wyspach Brytyjskich. Współpracował ze śmietanką polskiej sceny hip-hopowej, m.in. z Białasem, Bedoesem, Koldim, Sentino, Smolastym, Sponsem, White 2115 czy Young Multim.

Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
The Game w rozmowie z Shannonem Sharpe’em bez wahania ogłosił się numerem jeden z Compton.
Podczas wizyty w programie Club Shay Shay raper wrócił do starej, ale zawsze gorącej dyskusji o hierarchii muzycznej swojego miasta. The Game postawił sprawę jasno i bez półśrodków:
– Zdecydowanie jestem najlepszym raperem z Compton – powiedział wprost, a chwilę później poszerzył tę tezę na całe Zachodnie Wybrzeże.
Raper przekonywał, że jego pozycja wynika z połączenia warsztatu i ulicznego doświadczenia:
– Nikt nie jest w stanie mnie przegadać. Każdy, kto się zna, to wie.
Game podkreślił technikę i autentyczność jako fundament swojej twórczości. Na koniec dorzucił jeszcze jedno zdanie, które tylko podgrzało atmosferę: – Jestem najlepszym raperem w tym mieście.
Fragment rozmowy szybko obiegł sieć po tym, jak udostępnił go DJ Akademiks na Instagramie. W komentarzach momentalnie pojawiło się nazwisko Kendricka Lamara, a fani podzielili się na obozy. Jedni bronili legendy Kendricka, inni przyklaskiwali Game’owi, część próbowała godzić oba światy.
Jeden z komentarzy zwrócił uwagę na ponadczasowość twórczości Lamara. – Kendrick jest najlepszy, a jego muzyka przetrwa, bo mówi o realnych sprawach, a nie tylko rzuca wyzwiskami – napisał fan. Pojawiły się też głosy, że choć The Game ma prawo do takiego zdania, wpływ Kendricka na tożsamość Compton jest nie do podważenia.
Jeśli szukasz biletów na koncerty hip-hop/rap, zdobędziesz je w 100% legalnie u naszych przyjaciół z Biletomat.pl
-
News3 dni temuSokół ma pomysł, jak zabezpieczyć finansowo córkę Pona
-
News3 dni temuPopek odpiął wrotki – przemiana była chwilowa i wrócił do starych nawyków
-
News5 dni temuJeden z największych sklepów streetwear ogłosił upadłość
-
News21 godzin temuBudda zbudował platformę za 6 mln zł i dziękuje Pezetowi
-
News4 dni temuWściekły Bastek odpowiada na komentarze, żeby poszedł do pracy
-
News21 godzin temuTen Typ Mes z odklejką ostateczną? Połączył Tedego ze stanem wojennym
-
Singiel3 dni temuŻabson & Wiz Khalifa „Klasyk” – mistrzowska kolaboracja dostępna
-
News2 dni temuTede nagrywa klip z Mandaryną – całkiem nowe „Ev’ry night”